Rak jajnika często diagnozowany jest w III lub IV stadium, gdy wyleczenie jest dużo większym wyzwaniem.

Barbara Górska, Wiceprezes Stowarzyszenia Na Rzecz Walki z Rakiem Jajnika Niebieski Motyl

Postawiona diagnoza „wywraca życie do góry nogami”. Nie każdy wie, jak poradzić sobie z trudnymi uczuciami towarzyszącymi poszczególnym etapom leczenia. Dotyczy to nie tylko samej pacjentki, ale również rodziny i przyjaciół, którzy permanentnie wspierają osoby chore. Rzeczywistość, z którą musi zmierzyć się każdy chory jest bardzo trudna. Dzięki coraz nowocześniejszym terapiom oraz postępowi medycyny choroba nowotworowa staje się chorobą przewlekłą, z którą można żyć wiele lat. Jednak leczenie wymagające często podporządkowania mu codziennej aktywności sprawia, że kobiety słyszące tę diagnozę wymagają szczególnej uwagi i wsparcia. Na czym może ono polegać?

Podczas badania ankietowego przeprowadzonego w 2018 r. przez Europejskie Towarzystwo Ginekologii Onkologicznej (ESGO) wśród 1436 pacjentek leczonych w dziesięciu krajach Europy, zapytano je o ich percepcję procesu leczenia. Okazało się, że w większości krajów pacjentki często nie otrzymują żadnych informacji i materiałów, które mogłyby pomóc w lepszym przygotowaniu się i złagodzeniu negatywnych skutków, jakie powstają w trakcie całego leczenia onkologicznego. Pacjentki nie otrzymując odpowiednich informacji mają poczucie osamotnienia, niepewności i lęku.  Tymczasem znaczącą rolę w procesie zdrowienia odgrywa właśnie stan psychiczny pacjentki, który często jest jednym z najważniejszych warunków powodzenia leczenia i wsparcia procesu dochodzenia do zdrowia.

Na podstawie tych wyników lekarze z Kliniki Ginekologii Świętokrzyskiego Centrum Onkologii (SCO) we współpracy ze Stowarzyszeniem Na Rzecz Walki z Rakiem Jajnika Niebieski Motyl przygotowali pilotaż europejskiego projektu pt. “Poprawić Opiekę w Polsce”.  W ramach projektu zostały przygotowane materiały w postaci broszury oraz filmy edukacyjne dotyczące choroby, badań klinicznych i diety, a także określono formy wsparcia, jakich mogą udzielić pracownicy socjalni i psychoonkolog. Pacjentki otrzymują również możliwość udziału w spotkaniach z fachowcami w celu uzyskania niezbędnej wiedzy na każdym etapie leczenia. Dzięki powstaniu lokalnej grupy wsparcia i systematycznym spotkaniom pacjentek szpitala ze specjalistami psychologii i seksuologii, chore kobiety miały możliwość „oswojenia się” z diagnozą, poznania metod radzenia sobie ze strachem i lękiem, mogły pracować nad akceptacją nowej rzeczywistości, a co najważniejsze nad akceptacją siebie samych – na nowo. Nadać sens nowej, trudnej sytuacji, zachować nadzieję i wolę życia, uzyskać lepszą jakość życia oraz motywację do walki z tak trudnym przeciwnikiem, jak rak jajnika to dla chorego człowieka więcej, niż możemy sobie sami wyobrazić.

www.niebieskimotyl.pl/