Stowarzyszenie Na Rzecz Walki Z Rakiem Jajnika Niebieski Motyl wraz z Fundacją OnkoRejs – Wybieram Życie, postanowiliśmy postarać się aby wszystkie osoby onkologiczne mogły korzystać z rehabilitacji leczniczej w ramach prewencji rentowej. Na początek wysłaliśmy pismo do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Wiemy jak dobre są rezultaty korzystania z takiej rehabilitacji w przypadku kobiet po nowotworach piersi, chcemy by inne osoby, które przez chorobę nowotworową doświadczyły okaleczających operacji, amputacji narządów, wycięcia węzłów chłonnych też skorzystały z dobrodziejstwa zabiegów rehabilitacyjnych by móc powrócić do pracy.

22 lipca 2016 r. na naszą prośbę w siedzibie ZUS w Warszawie odbyło się  spotkanie, w którym wzięli udział: Agata Ślazyk – prezes Stowarzyszenia Niebieski Motyl, Barbara Górska – wiceprezes Stowarzyszenia Niebieski Motyl, Ewelina Szymańska – członek rady Stowarzyszenia Niebieski Motyl, Ela Kozik – prezes Polskie Amazonki Ruch Społeczny, Ewa Fabisiak – przyjaciel i działacz Fundacji OnkoRejs i Stowarzyszenia Niebieski Motyl, Renata Buda – Polskie Towarzystwo Ginekologii Onkologicznej, Magda Lesiewicz – prezes Fundacji Onkorejs – Wybieram Życie oraz Jolanta Mrotek- Grudzińska – ambasadorka Fundacji OnkoRejs oraz dyrekcja Departamentu Prewencji i Rehabilitacji, dyrektor Departamentu Orzecznictwa, lekarz odpowiadający za stworzenie programu rehabilitacji oraz przedstawiciel rzecznika prasowego ZUS.

Najważniejszą konkluzją z tego spotkania było to, że nie ma przeciwskazań, by z uzdrowiskowej, rehabilitacji leczniczej, w ramach prewencji rentowej, korzystały osoby od razu po leczeniu (nie ma 5 letniego okresu oczekiwania po zakończeniu leczenia!).

Obecnie osoby onkologiczne mogą korzystać z sanatoriów w ramach schorzeń narządów ruchu, układu krążenia, układu oddechowego, schorzeń psychosomatycznych, schorzeń narządu głosu. Osobny profil leczenia rehabilitacyjnego obejmuje też kobiety po leczeniu raka piersi. Oznacza to, że osoby po leczeniu onkologicznym, każdego typu nowotworu, mogą jechać do sanatorium! Jednak powodem składania wniosku nie może być tylko choroba onkologiczna ale np. problemy z narządami ruchu po leczeniu. Rozmawialiśmy z przedstawicielami ZUSu, że osoby onkologiczne są jednak wyjątkowymi pacjentami, którzy nie zawsze np. na zajęciach psychologicznych, mogą szczerze rozmawiać o swojej chorobie, że łatwiej byłoby im otworzyć się gdyby byli w grupie osób, które przeżyły podobne doświadczenia. Dlatego też najefektywniejszym rozwiązaniem byłoby stworzenie specjalnych turnusów tylko dla osób onkologicznych, bez dzielenia na typy raka. Przychylono się do naszej propozycji i obiecano nam, że rozpoczną się teraz w ZUSie prace nad stworzeniem standardów rehabilitacji wszystkich osób onkologicznych. Konkursy dla ośrodków rehabilitacyjnych chcących podjąć się organizacji turnusów dla onkologicznych powinny zostać ogłoszone na wiosnę 2017 roku. Bardzo ważne jest jednak abyście pamiętali, że rehabilitacja zusowska odbywa się jedynie w ramach prewencji rentowej. Oznacza to, że skierowana jest do osób ubezpieczonych zagrożonych całkowitą lub częściową niezdolnością do pracy, uprawnionych do zasiłku chorobowego lub świadczenia rehabilitacyjnego, pobierających rentę okresową z tytułu niezdolności do pracy rokujących jednocześnie odzyskanie zdolności do pracy po przeprowadzeniu rehabilitacji. Czyli tylko wtedy gdy celem jest odzyskanie sprawności byśmy mogli pracować.

Podczas rozmowy zidentyfikowano jeszcze jeden bardzo istotny problem.

Wiemy, że niektórzy lekarze pierwszego kontaktu, jak również niektórzy lekarze onkolodzy nie wypisują wniosków kierujących na rehabilitację do ZUSu. Pamiętajcie nie ma żadnych przeciwwskazań do dobrze dobranej rehabilitacji sanatoryjnej jeżeli nie macie aktywnej choroby. Dlatego nie dajcie się zbyć! Jeżeli następstwo leczenia spowodowało uciążliwe skutki, które przeszkadzają Wam w powrocie do pracy lub w pracowaniu (obrzęki limfatyczne, ból, a nawet depresja) lekarz powinien wystawić skierowanie. Jeżeli odmawia niech poda (najlepiej na piśmie) uzasadnienie decyzji i poproście go również o podstawę prawną takiego postępowania.

Jeżeli natomiast lekarz orzecznik odmawia skierowania do sanatorium, bo jesteście osobami onkologicznymi i wg niego minęło za mało czasu byście mogli skorzystać z sanatorium istnieje możliwość wniesienia skargi na jego decyzję do Departamentu Orzecznictwa w ZUSie. ZUS zobowiązał się do wnikliwe analizy każdej ze złożonych skarg. Nie bójcie się tego robić, tylko w ten sposób można wyrazić swój sprzeciw i przyczynić się do potrzebnych zmian.

W najbliższym czasie obie organizacje zwrócą się do ZUS  o udzielenie informacji na temat postępu prac służących poszerzeniu profili rehabilitacyjnych.